Korzystanie z cudzej bazy danych
Jaki jest zakres prawnej ochrony baz danych? Czy legalni użytkownicy mogą z nich korzystać w sposób nieograniczony? Czy twórca bazy danych może ograniczać do niej dostęp? Na te i podobne pytania musiały odpowiedzieć sądy w związku ze sporem pomiędzy liniami lotniczymi Ryanair a spółką prowadzącą wyszukiwarkę tanich biletów lotniczych w Internecie – PR Aviation.
Wyrok TSUE z 15 stycznia 2015 roku, C-30/14
Spór okazał się na tyle złożony, że zaistniała potrzeba skierowania pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) dotyczącego interpretacji przepisów dyrektywy 96/9/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 11 marca 1996 roku w sprawie ochrony prawnej baz danych.
Bezumowne korzystanie z bazy danych
Spółka PR Aviation prowadziła stronę internetową porównującą bilety tanich linii lotniczych, za pośrednictwem której po zapłacie prowizji można było kupić bilet. Dane zbierała automatycznie z witryn internetowych linii lotniczych, między innymi ze strony Ryanair. Aby skorzystać z strony internetowej Ryanair, użytkownik musiał zaakceptować regulamin – ogólne warunki użytkowania witryny, w których zakazano automatycznego pobierania danych w celu ich komercyjnego użycia bez podpisania stosowanej umowy licencyjnej.
Takiej umowy spółki nigdy nie zawarły i w związku z tym Ryanair skierował sprawę do sądu w Utrechcie. Przewoźnik, powołując się na prawo holenderskie i dyrektywę 96/9, zarzucił PR Aviation naruszenie praw do bazy danych oraz żądał zaniechania tych naruszeń. Słusznie wskazał, że zgodnie z dyrektywą 96/9 baza danych jest chroniona:
- jeżeli z powodu wyboru lub uporządkowania zawartości stanowi własną intelektualną twórczość autora (art. 3 ust. 1 dyrektywy 96/9; ochrona na podstawie prawa autorskiego) lub
- jeżeli uzyskanie, weryfikacja lub prezentacja jej zawartości wymaga inwestycji istotnej jakościowo lub ilościowo (art. 7 ust. 1 dyrektywy 96/9; ochrona sui generis).
Sąd w Utrechcie uwzględnił zarzut naruszenia praw autorskich Ryanair do bazy danych, jednocześnie oddalając zarzut naruszenia dyrektywy 96/9 i ustawy holenderskiej o ochronie baz danych.
Obie strony wniosły apelację, a Ryanair zmierzał do podważenia stanowiska sądu wskazującego, jakoby baza danych z witryny internetowej Ryanair nie kwalifikowała się do ochrony na podstawie dyrektywy 96/9.
Sąd Apelacyjny w Amsterdamie uchylił wyrok i oddalił apelację wzajemną Ryanair. Sąd ten wskazał, że co prawda baza danych jest przedmiotem ochrony prawa autorskiego zgodnie z prawem holenderskim, ale nie zostało ono naruszone, ponieważ korzystanie z witryny było zgodne z prawem. Natomiast baza ta nie podlega ochronie na podstawie przepisów o ochronie baz danych sui generis implementujących przepisy dyrektywy 96/9, ponieważ spółka nie wykazała, że tworzenie tej bazy danych wiązało się z istotną inwestycją, co jest warunkiem koniecznym ochrony na podstawie dyrektywy 96/9.
Zgodnie z przepisami dyrektywy 96/9 ochrona praw autora bazy danych ulega ograniczeniu w zakresie, w jakim legalny użytkownik może mieć dostęp do zawartości danej bazy danych i normalnie korzystać z zawartości tej bazy danych (art. 6 dyrektywy 96/9). Korzystanie z bazy danych podlegającej ochronie sui generis może w szczególności polegać na pobieraniu lub wtórnym wykorzystaniu nieistotnej (jakościowo lub ilościowo) części danych w jakimkolwiek celu (art. 8 dyrektywy 96/9).
Natomiast art. 15 dyrektywy 96/9 wskazuje, że wszelkie postanowienia umowne sprzeczne z ww. przepisami (art. 6 i 8 dyrektywy 96/9) są nieważne.
Zatem nawet jeżeli w umowie, tak jak w przypadku ogólnych warunków korzystania z witryny Ryanair, zakazano automatycznego zbierania danych do celów komercyjnych, to taki zapis w stosunku do bazy danych podlegającej ochronie na podstawie dyrektywy 96/9 może okazać się nieważny. Powstaje za to pytanie, co się dzieje, gdy ochrona praw właściciela tej bazy danych nie podlega przepisom dyrektywy 96/9.
Ryanair wniósł skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego Niderlandów, który uznał, że istnieje potrzeba zadania pytania prejudycjalnego do TSUE dotyczącego interpretacji przepisów dyrektywy 96/9.
Czy swobodę korzystania z bazy danych można ograniczyć umownie?
Najwyższy Sąd Niderlandów zadał Trybunałowi następujące pytanie: czy jeżeli dany zbiór danych jest bazą danych w rozumieniu dyrektywy 96/9, ale nie jest to baza danych chroniona przepisami dyrektywy 96/9 (ani w zakresie ochrony prawa autorskiego, ani ochrony sui generis), to czy swoboda korzystania z takiej bazy danych może być ograniczona umownie nawet wbrew przepisom dyrektywy 96/9 o zakazie ograniczania korzystania z baz danych?
Trybunał po rozpoznaniu sprawy jednoznacznie wskazał, że baza danych, do której dyrektywa 96/9 nie ma zastosowania, chroniona jest jedynie zgodnie z prawem krajowym. W szczególności do takiej bazy danych nie stosuje się przepisów dyrektywy 96/9 zakazujących twórcy umownego ograniczania korzystania z jego bazy danych.
Trybunał podkreślił, że przepisy dyrektywy 96/9 mają na celu zapewnienie równowagi pomiędzy prawami twórcy bazy danych a prawami użytkowników do korzystania z tej bazy danych. Jeśli twórcy danej bazy danych nie przysługuje ochrona na podstawie dyrektywy 96/9 i przepisów implementujących dyrektywę 96/9, musi on chronić swoje prawa sam – w drodze zawieranych umów, oczywiście zgodnie z prawem krajowym. Dlatego dopuszczalne jest ograniczanie swobody do korzystania z bazy danych wbrew przepisom dyrektywy 96/9 – w szczególności art. 6, 8 i 15 dyrektywy 96/9 – w stosunku do użytkowników baz danych, które tej ochronie nie podlegają.
Wbrew zarzutom PR Aviation taka interpretacja dyrektywy 96/9 nie wyklucza interesu twórców baz danych w domaganiu się ochrony prawnej ustanowionej przez rzeczoną dyrektywę 96/9. To nie od woli twórcy zależy, czy dana baza danych będzie chroniona przez dyrektywę 96/9, ale od obiektywnych cech tej bazy danych. Zatem albo baza danych jest chroniona przez dyrektywę 96/9 i stosuje się do niej również przepisy ograniczające tę ochronę, albo baza danych chroniona jest jedynie przez prawo krajowe i przepisom prawa krajowego podlega również ograniczenie tej ochrony.
I dyrektywa, i prawo krajowe pozwalają chronić bazę danych
Wyrok TSUE z punktu widzenia legislacyjnego nie jest szczególnie zaskakujący. Można powiedzieć, że uzasadnione jest twierdzenie, że jeżeli dany podmiot nie korzysta z ochrony prawnej danej dyrektywy, to nie musi również stosować się do ograniczeń z niej wynikających. Jednakże z praktycznego punktu widzenia, jeżeli sądy uznają, że dane zebrane na stronach internetowych linii lotniczych nie zasługują na ochronę na podstawie dyrektywy w sprawie ochrony prawnej baz danych, to w zasadzie wszystkie linie lotnicze będą mogły chronić swoje bazy danych na podstawie regulaminów czy ogólnych warunków korzystania z ich stron internetowych, a wbrew przepisom dyrektywy 96/9.
Aleksandra Łukowska, praktyka własności intelektualnej kancelarii Wardyński i Wspólnicy