Ubezskutecznienie czynności prawnych dłużnika zdziałanych z pokrzywdzeniem wierzycieli
Znowelizowane Prawo upadłościowe i Prawo restrukturyzacyjne uszczelniają dotychczasowe regulacje tam, gdzie miały one luki, i poluzowują je tam, gdzie wymagały one dostosowania do realiów gospodarczych.
W Prawie upadłościowym oraz Prawie restrukturyzacyjnym czynności prawne dłużnika dokonane z pokrzywdzeniem wierzycieli dzielą się na te, które są bezskuteczne z mocy prawa i te, które mogą być uznawane za bezskuteczne przez sędziego-komisarza (z jego własnej inicjatywy lub na wniosek uczestników postępowania).
Celem regulacji dotyczących ubezskutecznienia czynności prawnych dłużnika jest ochrona wartości masy upadłości albo masy sanacyjnej w celu możliwie jak najpełniejszego zaspokojenia wierzycieli, w tym kontrahentów i pracowników niewypłacalnej spółki.
Osiągane to jest następującymi środkami:
- Po pierwsze, przyjęto, że bezskuteczne z mocy prawa w stosunku do masy upadłości albo masy sanacyjnej są rozporządzenia przez dłużnika majątkiem przeprowadzone w ciągu roku przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości albo wniosku o otwarcie postępowania sanacyjnego, jeżeli zostały one dokonane: (i) nieodpłatnie albo (ii) odpłatnie, ale wartość świadczenia dłużnika przewyższa w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez dłużnika lub zastrzeżonego dla dłużnika lub dla osoby trzeciej (na przykład dla wspólnika niewypłacalnej spółki).
- Po drugie, bezskuteczne z mocy prawa są zabezpieczenia wierzytelności, gdy: (i) zostały ustanowione na majątku niewypłacalnej spółki na krótko przed złożeniem powyższych wniosków lub (ii) są nadmierne w stosunku do zabezpieczanej wierzytelności.
- Po trzecie, w postępowaniu upadłościowym sędzia-komisarz może uznać za bezskuteczne (z urzędu albo na wniosek syndyka) odpłatne czynności prawne dokonane przez niewypłacalną spółkę (dłużnika) z pomiotami z nią powiązanymi, na przykład ze wspólnikami niewypłacalnej spółki albo ze spółkami z tej samej grupy kapitałowej.
- Po czwarte, zarówno Prawo upadłościowe, jak i Prawo restrukturyzacyjne przewidują, że sędzia-komisarz (z urzędu albo na wniosek syndyka) może uznać za bezskuteczne wobec spółki: (i) nadmierne wynagrodzenie za pracę członków zarządu i prokurentów dłużnika, (ii) nadmierne wynagrodzenie pracowników wykonujących zadania w zakresie zarządu przedsiębiorstwem lub (iii) nadmierne wynagrodzenie osób świadczących usługi związane z zarządem lub nadzorem nad przedsiębiorstwem dłużnika.
Jeżeli czynność prawna dłużnika jest bezskuteczna z mocy prawa lub jeśli została uznana za bezskuteczną (przez sędziego-komisarza), to, co wskutek tej czynności ubyło z majątku dłużnika lub do niego nie weszło (choć powinno było wejść), podlega przekazaniu do masy sanacyjnej albo masy upadłościowej. Jeżeli przekazanie w naturze jest niemożliwe, do masy należy wpłacić równowartość w pieniądzu. Za zgodą sędziego-komisarza druga strona czynności może zwolnić się z obowiązku przekazania do masy tego, co wskutek tej czynności z majątku dłużnika ubyło, poprzez zapłatę różnicy między wartością rynkową świadczenia dłużnika z dnia zawarcia umowy a wartością świadczenia otrzymanego przez dłużnika.
Ubezskutecznienie czynności prawnych może mieć także wpływ na ogłoszenie upadłości. Otóż Prawo upadłościowe przewiduje, że:
- sąd oddala wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli majątek niewypłacalnego dłużnika: (i) nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania lub (ii) wystarcza jedynie na zaspokojenie tych kosztów, oraz że
- sąd może oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości w razie stwierdzenia, że majątek dłużnika jest obciążony hipotekami lub zastawami rejestrowymi w takim stopniu, że pozostały jego majątek nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania.
Jeśli jednak okoliczności sprawy wskazują, że zastosowanie przepisów o bezskuteczności i zaskarżaniu czynności upadłego doprowadzi do uzyskania majątku o wartości przekraczającej przewidywaną wysokość kosztów, przepisów o oddaleniu wniosku o upadłość nie stosuje się. Przepisy o bezskuteczności i zaskarżaniu czynności upadłego mogą więc wesprzeć podmiot domagający się ogłoszenia upadłości (w celu ochrony przed egzekucją ze strony wierzycieli).
Nowelizacja Prawa upadłościowego wprowadza istotne zmiany wobec niewypłacalnych spółek (dłużników), które przeprowadzają transakcje z innymi spółkami tej samej grupy kapitałowej. Dotychczas art. 128 Prawa upadłościowego i naprawczego przewidywał automatyczne, z mocy prawa, ubezskutecznienie takich czynności prawnych, gdy zostały dokonane w terminie sześciu miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Przepis ten był krytykowany za nadmierną restrykcyjność.
W naszej praktyce mamy do czynienia z klientami, których spółki z różnych państw Europy i Azji zawierały umowy dotyczące usług projektowania, dostaw półproduktów, świadczenia usług związanych z wykonaniem produktu i kompensowania wzajemnych wierzytelności w celu ostatecznego rozliczenia tych kontraktów. Transakcje te nie miały nic wspólnego z wyprowadzaniem aktywów ze spółek i krzywdzeniem wierzycieli. Po prostu jedna spółka projektowała produkt, inna kupowała materiały i dostarczała je do Polski. Polska spółka wytwarzała półprodukt albo produkt finalny według dostarczonego projektu i z dostarczonych materiałów. Następnie dostarczała półprodukt kolejnej spółce w celu jego wykończenia albo dostarczała produkt finalny w celu jego dystrybucji do odbiorców końcowych. W takich grupach kapitałowych wzajemna kompensacja wierzytelności jest rozwiązaniem najbardziej pragmatycznym i optymalizującym koszty. Automatyczne ubezskutecznienie takich czynności prawnych (umów), gdy zostały dokonane w terminie sześciu miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości polskiej spółki – i to także w przypadku, gdy były one ekwiwalentne, a nawet korzystniejsze (!) dla polskiej spółki – nie miało racjonalnego uzasadnienia. W praktyce odwrócenie takich transakcji byłoby zresztą niezwykle trudne do wyegzekwowania i kosztowne (choćby z uwagi na koszty obsługi prawnej).
Znowelizowane Prawo upadłościowe przewiduje, że transakcje takie nie będą już uznawane za bezskuteczne, jeśli druga strona czynności wykaże, że nie doszło do pokrzywdzenia wierzycieli. Ponadto na postanowienie sędziego-komisarza o uznaniu czynności za bezskuteczną będzie przysługiwać zażalenie. Da to stronom transakcji możliwość odwołania się od decyzji sędziego-komisarza do sądu upadłościowego.
Nowością jest także przyznanie sędziemu-komisarzowi uprawnienia do uznania za bezskuteczną w stosunku do masy upadłości w całości lub w części kary umownej zastrzeżonej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane przez upadłego lub jeżeli kara umowna była rażąco wygórowana.
Podsumowując, nowe przepisy uszczelniają dotychczasowe regulacje tam, gdzie miały one luki, i poluzowują je tam, gdzie wymagały one dostosowania do realiów gospodarczych.
Konrad Grotowski, praktyka prawa upadłościowego i restrukturyzacji kancelarii Wardyński i Wspólnicy