Projekt reformy unijnego systemu pozwoleń na emisję CO2
15 lipca 2015 r. Komisja Europejska opublikowała projekt dyrektywy zmieniającej dotychczasową dyrektywę 2003/87/EC ustanawiającą system handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych we Wspólnocie.
Projekt wpisuje się w prace Unii Europejskiej nad osiągnięciem stabilnej unii energetycznej i wypracowaniem przyszłościowej polityki klimatycznej. Celem reformy systemu pozwoleń na emisję CO2 ma być znaczące obniżenie emisji gazów cieplarnianych. Zgodnie z projektem emisja CO2 w państwach członkowskich ma być do 2030 r. obniżona o co najmniej 40% względem roku 1990.
Zgodnie z przedłożonym projektem bez zmian pozostaną główne założenia rozdzielania pozwoleń na emisję gazów cieplarnianych, tj. sprzedaż 57% z nich na aukcji oraz rozdysponowanie pozostałych 43% w drodze bezpłatnych przydziałów. Celem ustawodawcy europejskiego jest wprowadzenie pełnego systemu aukcyjnego do 2027 r.
W założeniu projektu całkowita liczba uprawnień do emisji CO2 ma spadać o 2,2% rocznie począwszy od 2021 r. (w latach 2013–2020 limit przydziałów na emisje dla elektrowni i innych instalacji stałych jest co roku zmniejszany o 1,74 %). Tak jak dotychczas dochody z aukcji pozwoleniami zapewniać będą państwom członkowskim środki finansowe, które mogą̨ być́ wykorzystane do różnych działań́, takich jak programy w zakresie energii odnawialnej, zwiększanie efektywności energetycznej czy wsparcie państw rozwijających się̨ w przejściu na gospodarkę niskoemisyjną.
Zmianie ulegnie natomiast mechanizm bezpłatnego przydziału pozwoleń przez rządy państw członkowskich. Przydział bezpłatnych uprawnień będzie się koncentrował na sektorach najbardziej narażonych na przenoszenie produkcji poza obszar UE (tzw. carbon leakage). Przedsiębiorstwa z sektorów zakwalifikowanych do grupy wysokiego ryzyka ucieczki emisji będą dostawać bezpłatne uprawnienia.
Przy przydziale bezpłatnych pozwoleń podstawowym kryterium będą wskaźniki („benchmarki”), które określają standardową wydajność w danym sektorze, tj. określają przykładowo ilość emitowanego CO2 przy produkcji tony stali. Zgodnie z projektem 100% darmowych pozwoleń na emisję CO2 dostaną tylko te podmioty, których wydajność będzie zgodna z ustalonym benchmarkiem determinowanym przede wszystkim zasadą stosowania najlepszej technologii (best available technology).
Obecnie w UE funkcjonują 52 benchmarki, które opierają się na danych z 2008 r. Zakłada się, że każdy sektor przemysłowy dokonuje co roku postępu technologicznego, co powodować powinno spadek emisji CO2. Dlatego też w projekcie dyrektywy zaproponowano, aby każdy z benchmarków był rokrocznie aktualizowany tak, aby następowała poprawa efektywności o 1%. Dodatkowo przy przyznawaniu darmowych uprawnień dla podmiotów brane będą pod uwagę ich dane produkcyjne i pośrednie koszty emisji dwutlenku węgla.
Kolejnym ważnym założeniem projektu dyrektywy zmieniającej jest utworzenie Funduszu Modernizacyjnego. Z funduszu skorzysta 10 państw UE mających PKB na mieszkańca poniżej 60% średniej unijnej (z 2013 r.). Do grona beneficjentów funduszu zaliczać będzie się Polska, która otrzyma 43,41% środków zgromadzonych na funduszu. Fundusz, w skład którego wejdą przedstawiciele państw członkowskich, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Inwestycyjnego, w założeniu ma pomóc najbiedniejszym państwom członkowskim unowocześnić system energetyczny i wpłynąć na rozwój inwestycji przyczyniających się do zmniejszenia zużycia energii.
Inwestycje, które powinny dostać wsparcie finansowe ze środków funduszu, zgłaszane będą bezpośrednio przez państwa członkowskie, a ich kandydatury będą opiniowane przez Europejski Bank Inwestycyjny. Polska obawia się, że po wcieleniu w życie takiego modelu opiniowania nie wszystkie projekty, jakie chciałaby realizować, mogłyby otrzymać dofinansowanie (jeśli Europejski Bank Inwestycyjny zarekomenduje odrzucenie dofinansowania jakiejś inwestycji, jej dofinansowanie będzie możliwe tylko wtedy, jeśli uda się zebrać 2/3 głosów państw członkowskich, przy czym zainteresowany kraj nie będzie mógł brać udziału w głosowaniu). Na czarnej liście inwestycji, których mógłby nie poprzeć Europejski Bank Inwestycyjny, mogą się znaleźć np. inwestycje w jakikolwiek sposób związane z wykorzystaniem węgla jako surowca energetycznego.
Utworzony zostanie również fundusz na rzecz innowacji, wspierający bezprecedensowe inwestycje w odnawialne źródła energii, wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla (CCS) oraz innowacje w energochłonnych gałęziach przemysłu. Począwszy od 2021 r. na ten cel rezerwowanych będzie około 400 mln uprawnień − o wartości sięgającej około 10 miliardów euro w momencie sprzedaży. Fundusz ma rozpocząć działalność jeszcze przed 2021 r. Na wspieranie przełomowych technologii w przemyśle zostanie bowiem przeznaczonych 50 mln nieprzydzielonych uprawnień na lata 2013–2020.
Zaprezentowany przez Komisję Europejską projekt dyrektywy wytycza kierunek realizacji założeń unijnej polityki klimatycznej. Zarzuca mu się jednak niewystarczającą restrykcyjność i przejrzystość przepisów, czego dobrym przykładem jest niedopracowanie kwestii dywersyfikacji tzw. miksu energetycznego – istotnej z punktu widzenia interesów Polski.
Obecnie propozycje Komisji przekazane zostały do akceptacji Parlamentowi Europejskiemu i Radzie. Opinię w sprawie projektu wydadzą również Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny i Komitet Regionów. Ponieważ kwestie klimatyczne wywołują głębokie podziały wewnątrz Unii, ostateczna wersja dokumentu może różnić się od projektu zaprezentowanego przez Komisję.
Karol Czuryszkiewicz, doradztwo dla sektora energetycznego kancelarii Wardyński i Wspólnicy