Koszty postępowania w sprawie rozgraniczenia nieruchomości | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Koszty postępowania w sprawie rozgraniczenia nieruchomości

Strony postępowania rozgraniczeniowego zyskują korzyść w postaci pewności przebiegu granic miedzy nieruchomościami. W sprawie kosztów postępowania rozgraniczeniowego decydujące jest więc to, kto faktycznie uzyskał obiektywną korzyść, a nie to, kto wystąpił z żądaniem wszczęcia postępowania.

Wyrok WSA w Krakowie z 18 sierpnia 2015 r., III SA/Kr 2148/14

W 2014 r. wójt wydał decyzję o rozgraniczeniu nieruchomości będącej własnością gminy od nieruchomości stanowiącej własność skarżącego – J.S. Następnie organ ten postanowieniem orzekł o ustaleniu kosztów postępowania rozgraniczeniowego na kwotę 4 000 zł oraz o obciążeniu nimi po połowie gminy i J.S.

Na postanowienie dotyczące kosztów J.S. wniósł zażalenie do samorządowego kolegium odwoławczego (SKO). W jego treści wyjaśnił on, że postępowanie zostało wszczęte na wniosek gminy, choć w jego ocenie powinno być wszczęte z urzędu. W związku z tym koszty zostały poniesione wyłącznie w interesie gminy i to właśnie jednostka samorządu terytorialnego powinna je pokryć w całości.

Samorządowe kolegium odwoławcze utrzymało w mocy postanowienie wójta o kosztach. W ocenie składu orzekającego SKO w przedmiotowej sprawie znajduje zastosowanie zasada wyrażona w art. 152 Kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi, że właściciele gruntów sąsiadujących obowiązani są do współdziałania przy rozgraniczeniu gruntów oraz przy utrzymywaniu stałych znaków granicznych; koszty rozgraniczenia oraz koszty urządzenia i utrzymywania stałych znaków granicznych ponoszą po połowie.

J.S. od tego rozstrzygnięcia wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. W uzasadnieniu skargi podniósł, że w tej sprawie najważniejsze jest ustalenie wnioskodawcy inicjującego postępowanie rozgraniczeniowe, czyli ustalenie, czy do rozgraniczenia doszło na wniosek strony, czy też nastąpiło ono z urzędu.

Ponadto, w ocenie skarżącego, wójt nie odniósł się do sygnalizowanych już w zażaleniu argumentów dotyczących zasadności prowadzenia postępowania rozgraniczeniowego w sytuacji braku sporu co do przebiegu granicy między nieruchomością skarżącego a działką gminy.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie nie podzielił jednak stanowiska J.S. i oddalił skargę. W uzasadnieniu wyroku WSA w Krakowie podniósł, że na zasadzie z art. 262 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego stronę obciążają te koszty postępowania, które:

  1. wynikły z winy strony,
  2. zostały poniesione w interesie lub na żądanie strony, a nie wynikają z ustawowego obowiązku organów prowadzących postępowanie.

Zgodnie zaś z art. 264 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego jednocześnie z wydaniem decyzji organ administracji publicznej ustali w drodze postanowienia wysokość kosztów postępowania, osoby zobowiązane do ich poniesienia oraz termin i sposób ich uiszczenia.

W dalszej części uzasadnienia sąd przywołał uchwałę składu 7 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z 11 grudnia 2006 r. (I OPS 5/06)1, zgodnie z którą [o]rgan administracji publicznej, orzekając o kosztach postępowania rozgraniczeniowego na podstawie art. 262 § 1 pkt 2 Kodeksu postępowania administracyjnego, może obciążyć kosztami rozgraniczenia nieruchomości strony będące właścicielami sąsiadujących nieruchomości (art. 153 Kodeksu cywilnego2), a nie tylko stronę, która żądała wszczęcia postępowania.

W uzasadnieniu wspomnianej uchwały NSA wskazał, że w postępowaniu administracyjnym ma również zastosowanie przepis art. 152 Kodeksu cywilnego. W orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że kryterium „interesu prawnego” musi dotyczyć interesu jednostki, który jest własny, indywidualny i oparty o konkretny przepis prawa powszechnie obowiązującego3. Postępowanie administracyjne toczy się w interesie każdej z jego stron, a zatem udział w postępowaniu w charakterze strony jest równoznaczny ze stwierdzeniem, że strona ma interes w tym postępowaniu. Interes prawny jest kategorią obiektywną. Twierdzenie, że posiada go jedynie strona, która żąda wszczęcia postępowania, pozostałoby w sprzeczności z pojęciem legitymacji strony w postępowaniu administracyjnym. Ustalenie granic sąsiadujących nieruchomości leży w interesie prawnym wszystkich właścicieli, gdyż granice gruntów sąsiadujących stały się sporne. Nie można twierdzić, że rozgraniczenie nie jest przeprowadzane także w interesie właściciela, który nie wnioskował o wszczęcie postępowania. Art. 152 Kodeksu cywilnego stanowi podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach rozgraniczenia także w przypadku, gdy następuje ono w wyniku postępowania przed organem administracji publicznej.

W ocenie składu orzekającego WSA w Krakowie [d]la rozstrzygnięcia sprawy kosztów postępowania rozgraniczeniowego nie ma kluczowego znaczenia ustalenie wnioskodawcy rozgraniczenia, gdyż postanowienie o ustaleniu wysokości kosztów postępowania określa je odpowiednio do okoliczności sprawy, a więc żądań stron, ich interesu, czy spowodowania dodatkowych kosztów z winy którejś ze stron postępowania. Strony postępowania uzyskują korzyści dzięki rozgraniczeniu, pewność przebiegu granic miedzy nieruchomościami, zatem niedecydujące jest w sprawie kosztów postępowania rozgraniczeniowego, kto wystąpił z żądaniem jego wszczęcia, ale kto faktycznie uzyskał obiektywną korzyść.

W konsekwencji sąd podzielił stanowisko, że ustalenie granic sąsiadujących nieruchomości leży w interesie prawnym wszystkich właścicieli bez względu na to, czy akceptują oni ustalone granice, czy też nie.

W świetle komentowanego orzeczenia należy podkreślić, że przepisy art. 29 i następnych Prawa geodezyjnego i kartograficznego, które normują postępowanie rozgraniczeniowe, nie regulują kwestii kosztów4. Przez pewien czas w orzecznictwie sądowoadministracyjnym występowały rozbieżności co do tego, kto ma ponosić koszty rozgraniczenia nieruchomości. Rozwiała je przywołana już uchwała składu 7 sędziów NSA z 11 grudnia 2006 r., która została wydana w odpowiedzi na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich. Pogląd wyrażony w uchwale można obecnie uznać za utrwalony w orzecznictwie sądów administracyjnych5. W tę linię orzeczniczą wpisuje się również komentowane orzeczenie. Kwestia ta ma istotne znaczenie praktyczne, gdyż przypadki sporów dotyczących granic nieruchomości bardzo często występują w obrocie prawnym.

Łukasz Filipek, praktyka nieruchomości i inwestycji budowlanych kancelarii Wardyński i Wspólnicy


1 LEX nr 229485.

2 „Jeżeli granice gruntów stały się sporne, a stanu prawnego nie można stwierdzić, ustala się granice według ostatniego spokojnego stanu posiadania. Gdyby również takiego stanu nie można było stwierdzić, a postępowanie rozgraniczeniowe nie doprowadziło do ugody między interesowanymi, sąd ustali granice z uwzględnieniem wszelkich okoliczności; może przy tym przyznać jednemu z właścicieli odpowiednią dopłatę pieniężną”.

3 Por. wyrok NSA z 3 czerwca 1996 r., II SA 74/96, LEX nr 29242.

4 Por. wyrok WSA w Warszawie z 9 czerwca 2006 r., IV SA/Wa 474/06, LEX nr 232981.

5 Por. wyrok WSA w Warszawie z 2 września 2008 r., IV SA/Wa 980/08, LEX nr 518009; wyrok WSA w Poznaniu z 19 stycznia 2011 r., II SA/Po 561/10, LEX nr 953361.